Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2022

Lascia la pistola e prendi i cannoli

Obraz
"Zostaw broń, weź cannoli" - to jeden z bardziej znanych cytatów z Ojca Chrzestnego. To oznacza, że jestem w Palermo.  Zwiedzanie miasta zaczynam od... innego miasta. Jadę do Monreale. To małe miasteczko blisko Palermo, a zatem wycieczka będzie krótka.  Spacer, kilka zdjęć  i prawie można wracać. Jeszcze tylko lody. Ku mojemu zaskoczeniu, wyglądający na rodowitego Włocha chłopak odzywa się po polsku. Zamieniam kilka zdań, zjadam pyszne lody, rzucam okiem na oddalone Palermo i ruszam tamże. Zwiedzanie miasta przeplatam plażowaniem. Wybieram się do oddalonego o godzinę jazdy pociągiem Cefalú.  Ludzi bezmiar, ale przestaje mi już to przeszkadzać. Odnajduję metr kwadratowy wolnego piasku i niemalże w kompletnym brzuchu spędzam popołudnie. Zaczyna do mnie docierać, że włoska przygoda niedługo dobiegnie końca.  Z p...

Skaj vs sky, czyli podróż w czasie i przestrzeni

Obraz
I oto nadszedł dzień planowany od dawna. Mówiłam, że mam wobec Etny niecne plany.  Bladym świtem udaję się na stację kolejki.  Stara podmiejska kolej nadal przez mieszkańców traktowana jest jak środek transportu między usytuowanymi wokół wulkanu wioskami. Dla mnie będzie atrakcją turystyczną.  Wagonik podstawia się o czasie. Tłumów nie ma. Tłumy wsiadły do turystycznych autobusów bez dachu.  Zajmuję miejsce w przedziale Trochę jak w pociągu do podłódzkich miejscowości wypoczynkowych w słusznie minionych czasach.  Klimatyzacja w postaci otwartych okien. Pod pupą skaj, a za oknem sky!  Kolejka mknie raz bliżej wulkanu, za chwilę nieco się oddala.   Kolejka zattzumuje się w pobliskich wioskach i miasteczkach. Wysiadam w Randazzo.  To przystanek poniekąd obowiązkowy. Pociąg rusza dalej dopiero za dwie godziny.  Idealnie. W sam raz na połażenie po ...