Zdarza się tak, że Facebook przypomni coś fajnego
Połowa lutego. Śniegu tyle, że aż mi od tego widoku niedobrze. Postanawiam nie wstawać dziś z łóżka. Sięgam po telefon i nagle powiadomienie: "Mamy nadzieję, że sprawi Ci radość powrót do wspomnień na Facebooku (...)". Oj tak, chętnie wracam do tych wspomnień. Zapraszam na wycieczkę - kierunek: MALTA